Zakładam, że wybraliście już projekt optymalizacyjny i cel waszej pracy.
Niezależnie czy jest to “pożar”, który chcecie zagasić, działanie zapobiegawcze, czy w końcu znaleźliście czas na “wiszący” od dłuższego czasu wniosek KAIZEN – jeżeli jest już 8:00 rano i nie ma na co dłużej czekać – odpalamy SPRINT i startujemy!
1. Zapewnij sprawność techniczną
Nawet w normalnych warunkach, zacząć spotkanie punktualnie, jest trudne. W warunkach w pracy zdalnej w pierwszych dniach to prawie niewykonalne. Przesiadka z open na home office dla wielu szok.
Kilka spraw na początek:
- sprawdź, czy masz zapłacony internet… wiem, że to banał, ale sam zapominam o tym obowiązku i przypomina mi smutna strona która uaktywnia się co godzinę, odłącza mi internet i odlicza od 60 do 1… nawet jak zapłacę od razu – to pani w księgowości potrzebuje 2-3 dni, żeby odhaczyć moją płatność. A nie dam głowy, że Twoja firma, podczas epidemii zrobi to szybciej.
- sprawdź, czy dostępna jest dokumentacja projektu na której macie pracować: formularz D lub P-FEMA, karta 8D, A3, formularz wniosku KAIZEN – w formie elektronicznej musi być już udostępniona dla zespołu i gotowa do pracy zdalnej w googledocs, microsoft sharepoint, czy w innym firmowym systemie współdzielenia dokumentów.
- przetestuj komunikator do pracy zdalnej: Skype, Hangouts, Whereby, czy Microsoft Teams musi być zainstalowany i przetestowany na komputerze każdego uczestnika, inaczej pierwsze godziny pracy spędzisz na ustawieniach i nauce zestresowanych uczestników jak uruchomić kamerkę lub uniknąć sprzężenia mikrofonów. Osoby przygotowane od pierwszego spotkania zrażą się do Twojego projektu, bo stracą czas.
- wyłącz przeszkadzajki domowe – pozamykaj wszystkie zbędę aplikacje streamingowe tj.: Netflix, Spotify lub gry on-line, które mogą zużyć limit prędkości Twojego internetu lub spowolnić – to popsuje jakość łączą i komunikacje z Tobą.
- na koniec zabezpiecz swoje miejsce pracy – zamknij drzwi na klucz, domownikom zostaw jedzenie w lodówce, nakarm psa, kota – inaczej będzie drapać, np.: mój kot jest w tym niesamowicie konsekwentny, wyłącz telewizor i radio – ich przyjemny szum w tle, którego prawie nie zauważasz jest nieznośny dla Twoich rozmówców. Jeżeli sąsiada napadł szał remontowania i zabrał się do dziurawienia ścian wiertarką udarową – nic go nie przekona, żeby odpuścił. Tobie mogą pomóc słuchawki gamingowe – z mikrofonem przy samych ustach. One słabo zbierają dźwięk z otoczenia – będzie słychać budowlańców, ale znośnie.
2. Zarządzaj tematami
Jeżeli będzie mieć dużo tematów i spraw do załatwienia, to praca zdalna ograniczyć wydajność Waszej komunikacji.
Pamiętaj, że w zespole on-line da się omawiać tylko jeden temat na raz. To może być wyzwanie dla Twojego zespołu, jeżeli dotychczas prowadziliście dyskusje, analizę problemu czy burzę mózgów w tradycyjny sposób.
Moderuj rozmowę – to Ty panujesz nad zdalnym spotkaniem i tylko od Ciebie zależy czy się uda. Zacznij zmieniać nawyki i zastosuj technikę sygnalizacji świetlnej.
- Na początek zapytaj każdego z uczestników o tematy, jakie chciałby poruszyć. Zwykle każdy uczestnik ma ich kilka.
- Każdy temat oceń samodzielnie lub poddaj zespołowi pod głosowanie wg 3 kryteriów – (jak sygnalizacja świetlna) – czerwony kolor – tematy odrzucone, żółty – wrócimy do nich jak będzie czas, zielony kolor – to priorytet i od nich musicie zacząć.
- Żółty kolor – dostają z miejsca tematy, które można omówić bilateralnie lub w mniejszym gronie – bez angażowania całego zespołu.
- Wszystkie dodatkowe tematy, które się Wam nasuwają – pytania do siebie przesyłać sobie na równoległym czacie.
- Tematy możesz również ustawiać za pomocą tablicy zdalnej Kanban (na przykład Trello) – podobnej do tej, z której korzystacie w fabryce – dzięki temu, o niczym nie zapomnicie.
- Jeżeli kogoś nie słychać – informujemy się na czacie, a rozmowa zatrzymuje się, tak, żeby nikt niczego nie opuścił. Musisz mieć pewność, że cały zespół ma wszystkie informacje i zdobył spójne dane do pracy.
- W ten sposób zapewnisz zespół, że może tylko z jedną sprawą na raz – ale pójdziecie do przodu.
3. Ustal i egzekwuj zasady
Twój zespół poczuje się pewniej, jeżeli będzie pracować według jasnych zasad. Potraktuje je jako coś, na czym można się oprzeć. W czasach gdy wszystko się zmienia – stałe zasady dadzą mu poczucie pewnej współpracy.
Przypomnij ekipie zasady jakie zwykle obowiązywały w trakcie realizacji Waszych projektów. Podkreśl te, które w nowej sytuacji będą dla Ciebie szczególnie ważne.
Możesz powiedzieć zespołowi o swoich oczekiwaniach, na przykład tak:
Pozytywne postawy podczas pracy zdalnej, które pomogą nam osiągnąć cele w projektach on-line
- oczekuję od Was, że podzielimy się szybko obowiązkami i zorganizujemy sobie pracę,
- niezależnie, że pracujemy zdalnie z domów – oczekuję od Was zaangażowania i inicjatywy tak samo jakbyśmy byli w firmie,
- będę oczekiwał przekazywania sobie wszystkich informacji na bieżąco, konstruktywnej krytyki,
- chcę, abyśmy zadbali o emocje innych, szczególnie będę doceniał osoby, które dobrze wpływają na zespół
- zależmy mi na tym, aby dbać o jakość pracy w tych warunkach i do tego to co robimy podchodzili rzetelnie,
- oczekuję od Was zaangażowania przez cały czas trwania kryzysu – dwa a nawet tygodnie, aż do samego końca. Jestem pewien, że nam się to wspólnie uda.
lub tak
Nieakceptowane zachowania, które utrudnią nam współpracę lub zmarnują szansę na wyjście z kryzysu
- nie będę tolerował rozsiewania plotek na temat sytuacji firmy, manipulacji faktami lub innych nieetycznych zachowań,
- proszę o nie wykorzystywać aktualnej sytuacji do rozprężenia – czeka nas normalny praca, tylko w innej – zdalnej formie,
- wiem jak bardzo czujecie się niepewnie w tej sytuacji, ale nie będę tolerował konfliktów, przerzucania się odpowiedzialnościami jeżeli nam coś nie wyjdzie, czy poszukiwania winnych,
- najbliższy czas będzie dla nas trudny i możemy spodziewać się złych emocji – bardzo proszę o nie przenoszenie ich na członków zespołu. Jestem przekonany, że wspólnie poradzimy sobie z najtrudniejszym problemem – ale musimy trzymać się zasad.
4. Zadbaj o atencję zespołu
Dbaj o dobrostan grupy – kilka podstawowych rad:
- co najmniej co 1,5 h rób 15 minutową przerwę – to i tak długo. Oprócz fanatycznych graczy większość ludzi nie jest w stanie wytrzymać tyle czasu przed komputerem,
- proś o wietrzenie pomieszczeń, w których pracujecie. Świeże powietrze jest zdrowe i daje okazję do ruchu,
- jeżeli ktoś ma problemy z plecami, z nogami, albo po prostu potrzebuje – pozwól chodzić lub stać podczas wideokonferencji,
- zapewnij wodę, kawę, herbatę, przekąski i wszystko co potrzeba, żeby było pod ręką, aby skoncentrować się na zadaniu,
- w ciągu dnia – umówcie się na jedną, wspólną dla wszystkich godzinę obiadową… pamiętaj zespół pracuje w domach i kiedy domownicy zaczną smażyć boczek z cebulką, a Ty w tym czasie będziesz oczekiwać pełnej koncentracji na zadaniu – to możesz swoje, a koncentracja swoje 🙂 Fizjologia proszę Państwa potrafi dokonać największego spustoszenia nawet u najbardziej zmotywowanych do działania zespołów.
Co zrobić, aby utrzymać koncentrację i samodyscyplinę w zespole przez bite 8 godzin pracy zdalnej…?
Większość doradców ma dziś 2 rady dla pracujących w rozproszeniu zespołów: konsekwencja i samodyscyplina, ale przecież konsekwencja i samodyscyplina to najbardziej deficytowy towar w sklepie dla zespołów.
W szczególności tych rozproszonych… tak więc, nie przejmuj się, że nie da się ich utrzymać przez 8 godzin.
Ale da się planować i dopingować pracę zespołu – przy użyciu 3 pytań, które każdego dnia, przed przystąpieniem do pracy zadają tzw. “scrum masterzy” (koordynatorzy projektów w firmach IT) członkom swoich zespołów projektowych:
- Co zrobiłaś/eś wczoraj aby przybliżyć swój zespół do osiągnięcia celu projektu?
- Co zrobisz dziś dla osiągnięcia celu projektu?
- Czy dostrzegasz jakieś zagrożenia, które uniemożliwiłby nam osiągnięcie celu?
Jako moderator takiego podsumowania on-line możesz liczyć na to, że każdy członek Twojego zespołu, którego wywołasz na forum do odpowiedzi – poczuje się odpowiedzialny i rozliczy się z tego co zrobił i co zamierza zrobić pozytywnego dla na rzecz całego zespołu.
Jeżeli zaś, wskaże zagrożenia – pomóż mu je przezwyciężyć. W końcu jesteś Liderem zespołu – a do Lidera zespół powinien zwrócić się o pomoc.
A co jeżeli ktoś nie poczuje odpowiedzialności za cel i zespół?
5. Udzielaj feedbacku
Całkiem prawdopodobne, że masz takich ludzi jakich masz, a nie jakich chciałbyś mieć.
Dlatego kryzys to dobry moment, żeby popracować nad zespołem i nad jego dobrymi nawykami. Ale również sposobność do wyłapania złych postaw i zachowań, które w dobrych czasach tolerowaliśmy i z jakichś (nie mówmy już o tym) powodów – zostawialiśmy w spokoju.
Teraz ich nie odpuścisz!
Ten najbliższy wspólny projekt będzie dla Ciebie świetnym sposobem, aby ich trochę ukształtować.
Bądź wyrozumiały dla członków zespołu – którzy mają motywację, ale na początku im nie wychodzi. Musisz wyciągać wnioski – z tego jak pracują i jak działają.
Wzmacniaj zachowania, na których Ci zależy i tęp te, które nie przynoszą nic dobrego. Udzielaj feedbacku – zawsze w odniesieniu do zasad, które określiłeś w punkcie 3. Ludzie potrzebują feedbacku jak powietrza, nawet jeżeli mówią, że jest inaczej.
Pamiętaj tylko o zasadach skutecznej informacji zwrotnej:
- dotyczy konkretnych zachowań i udzielasz jej natychmiast po danym zachowaniu;
- opisuje fakty i dotyczy zarówno negatywnych jak i pozytywnych zachowań;
- dotyczy tylko tego co adresat komunikatu może zmienić.
Zatem – stosuj feedback pozytywny i negatywny. Kształtuj w ten sposób zespół codziennie.
Nie oczekuj perfekcji. Oczekuj postępu.
Musisz być tylko konsekwentny i zdyscyplinowany… zaraz… co ja mówiłem o konsekwencji i samodyscyplinie???
Bydgoszcz – Wrocław, marzec 2020