Jak świat zmieniał się na naszych oczach
Postrzeganie świata nie zmieniało się od czasów Ptolemeusza i Arystotelesa, którzy uznali, że Ziemia jest środkiem stabilnego Wszechświata, aż do 1924 roku, w którym Edwin Hubble odkrył, że ten się rozszerza. Okazało się wówczas, że nie jesteśmy tacy wyjątkowi, bo razem z naszą żółta gwiazdą pędzimy gdzieś przez peryferia jednej z 100 miliardów podobnych do siebie galaktyk.
Moje postrzeganie świata zmieniło się na początku 2016 roku na warsztatach 8D w pewnej dolnośląskiej fabryce. Aż 8 na 10 zaangażowanych w nie zespołów, czyli jakieś 60 osób, za najważniejsze dla firmy wyzwanie uznało wówczas – spadek motywacji pracowników produkcyjnych.
Ludziom przestało się chcieć! Nie możemy zajmować się żadnymi ppm-ami, KPI-ami, czy i innymi DMAIC-ami, jeżeli najpierw nie rozwiążemy tego problemu
– odgrażali się uczestnicy – inżynierowie, brygadziści i mistrzowie produkcji.
Zmiany musimy zacząć od świadomości naszych pracowników, albo projekty, które mamy się zająć po prostu nie wyjdą. Napracujemy się tylko, później nikt od nas tego nie przejmie i na koniec po tych projektach nic nie zostanie. To bez sensu!
Do głowy by mi wcześniej nie przyszło, że warsztaty z problem solving na produkcji w tak naturalny sposób przekształcą się w HR-owe projekty, dzięki którym firma udoskonali swój system motywacyjny, wdroży program lojalnościowy i ustabilizuje sytuację personalną na najbliższe miesiące.
Największe wrażenie zrobiło na mnie jednak to, że ta załoga, w momencie gdy tworzył się tzw. “rynek pracownika” postanowiła swojej firmie pomóc.
Dziś firmy potrzebują naszej pomocy jeszcze bardziej niż wtedy
Ostatnie lata z pewnością były jednymi z najlepszych w historii dla naszych działów, komórek organizacyjnych i fabryk. Prowadziliśmy z sukcesem projekty, pozyskiwaliśmy klientów i wdrażaliśmy nowe uruchomienia. Zespoły rozwijały się, zwiększała się satysfakcja z pracy. Rosły wynagrodzenia.
Teraz to wszystko uległo zmianie i pojawiły się nowe wyzwania: wstrzymanie zlecenia, odwołanie projekty czy zdalna praca z domu na przeciążonych serwerach.
Wiem, że to dla nas trudne i bardzo stresujące, ale Chiny przez to już przeszły i właśnie wychodzą z kryzysu.
Wczoraj, 16 marca zaraziła się tam tylko jedna nowa osoba, a w zeszłym tygodniu 95% wszystkich zamkniętych do tej pory fabryk rozpoczęło normalną produkcję.
Europa wkrótce też z niego wyjdzie i to polskie fabryki, mogą być pierwszymi, które poradzą sobie z kryzysem.
Dla nas – dla Liderów i dla naszych zespołów to okazja, aby wyróżnić się w koncernie i wspólnie, w zespole zrobić dla firmy coś, co ją w kryzysie WZMOCNI. A my wyjdziemy z tego silniejsi i bardziej zgrani.
Gdzie szukać inspiracji?
O przykładowych wyzwaniach na 2020 rok, które przed kryzysem wskazywali dyrektorzy fabryk pisałem w artykule pt.: 2 strategie plant menedżerów na 2020 rok, żeby przygotować się na kryzys.
Polecam lekturę.
W następnym artykule z cyklu #oKryzysiePozytywnie udostępnię Wam przykłady projektów optymalizacyjnych podejmowanych przez zespoły w latach 2016-2018.
Marcin Szymański
Bydgoszcz – Wrocław 2020